Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VIII Ka 127/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Białymstoku z 2018-05-10

Sygn. akt VIII Ka 127/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 maja 2018 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Przemysław Wasilewski

Protokolant Aneta Chardziejko

przy udziale oskarżyciela publicznego – z Komendy Powiatowej Policji w H. T. W. (1)

po rozpoznaniu w dniu 26 kwietnia 2018 roku

sprawy:

1.  T. B.,

2.  B. B.,

3.  M. L. (1),

4.  P. R.,

5.  R. Ś.,

6.  M. L. (2),

7.  R. K. (1),

obwinionych o czyn z art. 51 § 1 k.w.

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżyciela publicznego oraz obrońców obwinionych

od wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim

z dnia 22 listopada 2017 roku, sygnatura akt VII W 417/17

I.  Zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że w oparciu o art. 16 § 1 k.w. w zw. z art. 5 § 1 pkt 2 k.p.w. uniewinnia obwinionych T. B., B. B., M. L. (1), P. R., R. Ś., M. L. (2), R. K. (1) od popełnienia zarzuconego im wykroczenia.

II.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz obwinionych T. B., R. Ś. kwoty po 840,- (osiemset czterdzieści) złotych tytułem zwrotu poniesionych wydatków związanych z ustanowieniem obrońcy w postępowaniu odwoławczym.

III.  Kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

T. B., B. B., M. L. (1), P. R., R. Ś., M. L. (2), R. K. (1) zostali obwinieni o to, że w dniu 8 czerwca 2017 r. w miejscowości C., gmina H., zakłócili spokój i porządek publiczny w ten sposób, że wspólnie z innymi osobami, poprzez blokowanie sprzętu do prac leśnych, uniemożliwiali wykonywanie prac uprawnionym pracownikom firmy leśnej, co wywoływało uczucie oburzenia pracowników i mieszkańców, to jest o czyn z art. 51 § 1 k.w.

Wyrokiem z dnia 22 listopada 2017 roku Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim w sprawie o sygn. VII W 417/17 obwinionych T. B., B. B., M. L. (1), P. R., R. Ś., M. L. (2) i R. K. (1) uznał za winnych tego, że w dniu 8 czerwca 2017 r. w miejscowości C., gmina H., zakłócili spokój i porządek publiczny w ten sposób, że w ramach protestu przeciwko wycince P. B. zablokowali maszyny do przemysłowego pozyskania drewna w postaci harwestera i forwardera, uniemożliwiając ich wyjazd z miejsca postoju oraz wykonywanie prac leśnych, to jest popełnienia czynu z art. 51 § 1 k.w. i za to na podstawie art. 39 § 1 k.w. Sąd odstąpił od wymierzenia kary. Na podstawie art. 118 § 1 k.p.w. obciążył obwinionych zryczałtowanymi wydatkami postępowania w wysokości po 100 złotych od każdego z nich.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł oskarżyciel publiczny Komendant Komendy Powiatowej Policji w H. odnośnie
wszystkich obwinionych na ich niekorzyść.

Na podstawie art. 103 § 2 i 4 k.p.w. zaskarżył wyrok Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim Zamiejscowy VII Wydział Kamy w Hajnówce wydany w dniu 22 listopada 2017 r. w sprawie o sygn. akt VII W 417/1 7 w części dotyczącej orzeczonego na podstawie art. 39 § l k.w. odstąpienia od wymierzenia kary obwinionym: T. B., B. B., M. L. (1), P. R., R. Ś., M. L. (2), R. K. (1).

Na podstawie art. 109 § 2 k.p.w. w zw. z art. 438 pkt l k.p.k. zarzucił rozstrzygnięciu obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

- art. 39 § 1 k.w. poprzez uznanie, iż w powyższej sprawie zaistniał wypadek zasługujący na szczególne uwzględnienie i niezasadne zastosowanie instytucji łagodzącej konsekwencje odpowiedzialności tj. odstąpienie od wymierzenia kary.

Na podstawie art. 109 § 2 k.p.w. w zw. z art. 437 § 1 k.p.k. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej odstąpienia od wymierzania kary poprzez orzeczenie wobec obwinionych kary grzywny w wymiarze zgodnym z zagrożeniem przewidzianym za stwierdzone wykroczenie.

Apelację od powyższego wyroku - na podstawie art. 103 § 1 i § 2 k.p.w. w zw. z art. 105 § 1 k.p.w. wniósł adw. P. M. (1), działając jako obrońca obwinionych M. L. (2), R. K. (1) oraz działający z substytucji adw. P. O. jako reprezentant obwinionych P. R., M. L. (1), B. B.. Przedmiotowe rozstrzygnięcie zostało zaskarżone w całości na korzyść wszystkich w/w obwinionych. Wyrokowi skarżąc zarzucił:

I. rażącą obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść
zaskarżonego wyroku, tj. obrazę art. 8 k.p.w w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez nieobiektywną oraz sprzeczną z zasadami logiki, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę zeznań świadków P. M. (2) (kierownika w Zakładzie (...) Lasów Państwowych), A. Ł. (policjanta), A. B. (operatora harvestera), T. C. (operatora forwardera), G. B. (Nadleśniczego Nadleśnictwa H.), poprzez uznanie, że:

a.  obwinieni naruszali porządek publiczny, co miało wywołać skutek w postaci irytacji pracowników leśnych oraz ich zaniepokojenie, podczas gdy z zeznań pracowników leśnych i innych ww. świadków zdarzenia nie wynika, jakoby którzykolwiek świadkowie zdarzenia, ze szczególnym uwzględnieniem pracowników leśnych, byli zdenerwowani lub zirytowani, co powinno skutkować uniewinnieniem obwinionych od zarzucanego im czynu ze względu na brak skutku w postaci zakłócenia porządku publicznego;

b.  można bez trudu znaleźć osoby uznające potrzebę dalszej wycinki i prezentujące wobec aktywistów krytyczny stosunek, podczas gdy w toku postępowania oskarżyciel nie przedstawił żadnej konkretnej osoby, która stwierdziłaby, że zachowanie obwinionych doprowadziło do irytacji, zgorszenia lub innych negatywnych emocji związanych z działaniem aktywistów, co prawidłowo ocenione powinno było skutkować uniewinnieniem obwinionych od popełnienia zarzucanych im czynów;

II. rażącą obrazę przepisów postępowania , mającą wpływ na treść
zaskarżonego wyroku, tj. obrazę art. 8 k.p.w w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez nieobiektywną oraz sprzeczną z zasadami logiki, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę zeznań świadków P. M. (2) (kierownika w Zakładzie (...) Lasów Państwowych), A. L. (policjanta), A. B. (operatora harvestera), T. C. (operatora forwardera), G. B. (Nadleśniczego Nadleśnictwa H.) E. Ł. (przedsiębiorcy), J. Ł. (bibliotekarki w I. (...)), S. D. (przedsiębiorcy), A. K. ((...)), T. O. (fotografa i filmowca) oraz B. C. (pracownika (...) w C.), poprzez uznanie, że:

a.  wspierający obwinionych ludzie zjawili się w miejscu zdarzenia ze względu na szczególną aktywność i mobilizację strony przeciwnej prowadzeniu wycinki p., a teza o powszechnej akceptacji dla którejkolwiek ze stron jest nieuprawniona i ogół społeczeństwa jest nad wyraz podzielony, podczas gdy w toku postępowania oskarżyciel nie przedstawił żadnego dowodu, który mógłby skutkować przyjęciem, że:

- obwinieni swoim zachowaniem zakłócili porządek publiczny,

- obwinieni mobilizowali konkretne osoby - w tym przesłuchanych świadków - do wspierania ich podczas protestu w C. w dniu 08 czerwca 2017 r.:

- ww. świadkowie, tj.: J. Ł., A. K., B.
C., S. D., E. Ł. oraz T.
O. - mieszkańcy P. B. - wyrażali swoje
wsparcie, uznanie i podziw osobom protestującym, ich postawie
i zachowaniu z innych powodów niż chęć wyrażenia swojej
solidarności względem protestujących i dawania świadectwa
podzielania poglądów osób protestujących;

b. teza o powszechnej akceptacji dla którejkolwiek ze stron jest
nieuprawniona i ogół społeczeństwa jest nad wyraz podzielony,
podczas gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie zawiera
jedynie zindywidualizowane, ustalone z imienia i nazwiska, osoby -
mieszkańców P. B. - którzy wspierali osoby
protestujące, m.in. poprzez przywożenie jedzenia;

c. protest podjęty przez obwinionych nie miał charakteru pokojowego, podczas gdy ww. świadkowie wyraźnie podnosili, że osoby protestujące nie zagrażały komukolwiek, były spokojne, obwinieni nie zachowywali się agresywnie, a nikt z przesłuchanych świadków nie czuł się zgorszony zachowaniem protestujących;

III. rażącą obrazę przepisów postępowania , mającą wpływ na treść
zaskarżonego wyroku, tj. obrazę art. 8 k.p.w. w zw. z art. 7 k.p.k. poprzez nieobiektywną oraz sprzeczną z zasadami logiki, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę nagrań odtworzonych na rozprawie i przyjęcie, że protest nie miał pokojowego charakteru, pracownicy leśni - świadkowie - byli zirytowani działaniem obwinionych, a społeczeństwo jest znacznie podzielone zachowaniem obwinionych, podczas gdy z nagrań wynika, że:

a. protest miał charakter pokojowy;

b.  pracownicy leśni przez zasadniczą część protestu znajdowali się
w znacznej odległości od osób protestujących, a ich mowa ciała -
uwieczniona na nagraniach - wskazywała na rozluźnienie a wręcz
rozbawienie całą sytuacją;

c.  nie uwieczniono osób, które w sposób jednoznaczny kontestowałyby zachowania konkretnych obwinionych, poza komentarzami - o charakterze pejoratywnym - czynionymi przez funkcjonariusza Policji - nie mającymi związku z zachowaniem obwinionych, wyrażającymi jego osobisty stosunek konkretnych osób;

d.  protest zgromadził duże ilości przedstawicieli prasy, która w sposób szczegółowy relacjonowała zdarzenia z C., co świadczy o zainteresowaniu społeczeństwa problematyką P. i postawą obwinionych;

IV. naruszenie prawa procesowego w postaci art. 82 § 1 k.p.w, z zw. z art. 410 k.p.k., poprzez:

a.  oparcie wyroku na okolicznościach, które nie zostały ujawnione w toku rozprawy głównej a następnie bezpodstawne przyjęcie przez Sąd I instancji, że społeczeństwo jest podzielone w kwestii wycinki w P. B. bez przeprowadzenia żadnych dowodów na tę okoliczność,

b.  przyjęcie przez Sąd I instancji, że agresywne zachowanie pracowników leśnych względem osób protestujących oraz stwarzanie przez tych pracowników zagrożenia dla zdrowia i życia protestujących stanowiło przejaw oburzenia, irytacji oraz rozstroju zdrowia psychicznego pracowników leśnych, co nie znajduje poparcia w żadnym dowodzie ujawnionym w toku postępowania przed Sądem I instancji a z zeznań świadków T. C. i A. B. (pracowników leśnych) nie wynika, żeby byli oni zirytowani, oburzeni czy zniesmaczeni zachowaniem obwinionych;

c.  nieuprawnione przyjęcie przez Sąd I instancji, że rzekoma irytacja pracowników leśnych miała związek z utratą przez nich dziennego wynagrodzenia za pracę (tzw. dniówki), podczas gdy obaj świadkowie przesłuchani przed Sądem I instancji stwierdzili, że nie wiedzą jaką stratę ponieśli, gdyż nie przeliczają swojego wynagrodzenia na dniówki, a nawet nie byli w stanie w przybliżeniu podać osiąganego przez siebie wynagrodzenia w skali miesiąca, co świadczy o braku realnej utraty
wynagrodzenia przez ww. świadków;

V.  rażącą obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku, tj. obrazę art. 8 k.p.w. w zw. z art. 7 k.p.k., poprzez nieobiektywną oraz sprzeczną z zasadami logiki, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę wyjaśnień obwinionych, w tym dokonanie ustaleń będących w oczywistej sprzeczności z treścią wyjaśnień obwinionych, poprzez uznanie, że:

a.  zachowanie obwinionych wzburzyło osoby postronne i wywołało negatywne reakcje;

b.  protest podjęty przez obwinionych nie miał charakteru pokojowego, podczas gdy z wyjaśnień obwinionych oraz z treści nagrań sporządzonych przez funkcjonariuszy Policji wynika, że zarówno ich cel, jak i przyjęte formy protestu, takie jak obecność, milczące siedzenie, nie nosiły znamion agresji, a także nie miały na celu eskalacji sytuacji,

c.  szerokie poparcie, z jakim spotkał się protest z dn. 8 czerwca 2017 r. nie może być miarodajne ze względu na szczególną aktywność i mobilizację strony przeciwnej prowadzeniu wycinki w P. B., podczas gdy obwiniona M. L. (2) w swoich wyjaśnieniach wyraźnie zaznaczyła, że protestujący nie mogli nagłaśniać planowanej blokady.

Powyższe naruszenia prawa procesowego doprowadziły do:

VI. błędu w ustaleniach faktycznych dokonanych przez Sąd I instancji
i bezpodstawnego przyjęcia, że protest z dnia 8 czerwca 2017 roku w miejscowości C. nie miał pokojowego charakteru, a zachowanie obwinionych może być uznane za wybryk, który zakłócił spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny bądź wywołał zgorszenie w miejscu publicznym, podczas gdy zachowanie obwinionych - prawidłowo ocenione - powinno było skutkować uniewinnieniem ich od zarzucanych im czynów, gdyż ich zachowanie nie wypełniało znamion zarzucanego im wykroczenia, ze szczególnym uwzględnieniem braku uściślenia, jakie konkretnie zachowania obwinionych miały być wybrykiem, co wyłącza możliwość przypisania im sprawstwa przestępstwa;

ewentualnie, z daleko posuniętej ostrożności procesowej:

VII. naruszenie prawa materialnego, tj. obrazę art. 51 § 1 k.w. w zw. z art. 34 k.w. w zw. z art. 10 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w zw. z art. 54 ust. 1 Konstytucji RP poprzez ich błędne zastosowanie i finalne przypisanie obwinionym sprawstwa wykroczenia stypizowanego wart. 51 § 1 k.w., przy jednoczesnym braku stwierdzenia przez Sąd I instancji, jakie indywidualne zachowanie lub zachowania obwinionych zostały uznane przez Sąd I instancji za wybryk, podczas gdy warunkiem przypisania obwinionemu wykroczenia stypizowanego wart. 51 § 1 k.w. w niniejszej sprawie było nie tylko przypisanie obwinionym konkretnych zachowań, które mogłyby zostać uznane za wybryk, ale również dokonanie indywidualnej oceny - co do każdego z obwinionych - czy swoim działaniem wykroczyli oni poza ramy chronionego prawem podstawowego uprawnienia jednostki, tj. prawa do społecznego protestu i obywatelskiego nieposłuszeństwa, co powinno być przeanalizowane pod kątem obowiązujących przepisów prawa oraz standardów międzynarodowych;

VIII. naruszenie prawa materialnego, tj. obrazę art. 51 § 1 k.w. w zw. z art. 16 § 1 k.w . poprzez przypisanie obwinionym sprawstwa wykroczenia, podczas gdy okolicznością notoryjną - wynikającą z orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - jest, że na terenie P. B., w tym Nadleśnictwa H., prowadzona jest wycinka drzew niezgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, co za tym idzie działanie obwinionych z dnia 08 czerwca 2017 r. w miejscowości C. powinno było być rozpoznane przez Sąd I instancji, jako zachowanie w celu odparcia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, gdyż niebezpieczeństwa tego nie można było inaczej uniknąć, gdyż - co również jest okolicznością notoryjną - w czerwcu 2017 r. wycinki na terenie P. B. trwały, a oficjalne działania podejmowane przez obwinionych nie przynosiły rezultatu, więc nie było możliwości uniknięcia w inny
sposób niebezpieczeństwa, tj. kontynuacji wycinki drzew w P. B.;

W związku z przedstawionymi zarzutami, wniósł o uniewinnienie obwinionych od zarzucanych im czynów.

Apelację od powyższego wyroku na podstawie art. 103 § 2 i 4 k.p.w. wniosła obrońca obwinionych R. Ś. i T. B. r.pr. B. F..

Rozstrzygnięcie zostało zaskarżone w zakresie dotyczącym uznania obwinionych R. Ś. i T. B. za winnych popełnienia czynu z art. 51 § 1 k.w., a także pkt 2) wyroku w zakresie obciążenia obwinionych R. Ś. i T. B. zryczałtowanymi kosztami postępowania.

Na podstawie art. 427 § 2 i art. 438 pkt 1) i pkt 2) k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. apelująca zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1.  naruszenie przepisów postępowania, to jest art. 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w. i art. 410 k.p.k. w zw. z art. 82 § 1 k.p.w., które miały wpływ na treść orzeczenia, poprzez dowolną, niepełną i sprzeczną z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego ocenę dowodów, polegającą na wadliwej ewaluacji zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, która skutkowała zaniechaniem dokonania przez Sąd ustaleń faktycznych w zakresie niezbędnym do zweryfikowania, czy w realiach przedmiotowej sprawy zachodzą wszystkie okoliczności faktyczne niezbędne do przyjęcia, że obwinieni dopuścili się przypisanych im czynów działając w stanie wyższej konieczności, podczas gdy dokonanie wszechstronnych i wyczerpujących ustaleń faktycznych w sprawie na podstawie zebranego i ocenionego swobodnie, a nie dowolnie materiału dowodowego dawało podstawę do przyjęcia, że podejmowane przez obwinionych działania protestacyjne, sprowadzające się do zablokowania maszyn do przemysłowego pozyskiwania drewna w postaci harvestera i forwardera, a przez to uniemożliwienie ich wyjazdu z miejsca postoju oraz wykonywanie prac wycinkowych, były podejmowane w celu uchylenia bezpośredniego i rzeczywistego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem w postaci środowiska naturalnego, a konkretnie narażonej na bezprawne wycinanie P. B. (w tym wycinanie drzewostanów ponad stuletnich), to jest w celu zapobieżeniu zniszczenia terenu ściśle chronionego o szczególnym znaczeniu przyrodniczym, będącego dziedzictwem narodowym i światowym, które to działania protestujących - jeśli w ogóle uznać je za wybryk zakłócający w rozumieniu art. 51 k.w. porządek i spokój publiczny (co do zasady jest przez skarżącego kwestionowane - zob. zarzut podniesiony w punkcie 2 petitum apelacji) - prowadziły co najwyżej do naruszenia dobra prawnego o mniejszej wartości w postaci porządku i spokoju publicznego, a jednocześnie były działaniami podejmowanymi w sytuacji, w której niebezpieczeństwa związanego z wycinką P. B., w tym drzewostanów ponadstuletnich nie dało się w inny sposób uniknąć, co przy prawidłowo dokonanej ocenie prawnej czynów zarzucanych obwinionym powinno prowadzić Sąd do uznania, że wszystkie przesłanki wspomnianego kontratypu zostały spełnione, a w konsekwencji, iż czyny przypisane Obwinionym nie mogą zostać wartościowane - w związku ze spełnieniem przesłanek z art. 16 k.w. - jako bezprawne, a zatem brak było podstaw do przypisania odpowiedzialności za wykroczenie z art. 51 k.w.;

2.  obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 51 § 1 k.w. - poprzez jego błędne zastosowanie w ustalonym stanie faktycznym (tzw. "błąd subsumcji") i uznanie, że działania Obwinionych spełniały znamiona wybryku, mimo że, zgodnie z prawidłowo ustalonym stanem faktycznym działania Obwinionych nie naruszały rażąco obowiązujących norm, a także nie budziły powszechnej odrazy społecznej (a wręcz przeciwnie - aprobatę społeczeństwa, jak i uznanie samego Sądu);

3.  obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 82 § 1 k.p.w. w zw. z art. 424 k.p.k. - poprzez nieprawidłowe (zawierające nieścisłości oraz sprzeczności) uzasadnienie skarżonego wyroku, które nie pozwala na ustalenie jakimi przesłankami kierował się Sąd I instancji wydając skarżone orzeczenie.

W konsekwencji podniesionych zarzutów apelacyjnych, na podstawie art. 427 § 1 w zw. z art. 437 § 1 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie obwinionych. Nadto, na podstawie art. 118 § 2 k.p.w. wniosła o zasądzenie na rzecz obwinionych od Skarbu Państwa kosztów postępowania - w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Ponadto na podstawie art. 427 § 3 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. skarżąca wniosła o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów z:

1.  raportu pod nazwą "Galopująca wycinka drzew w P. B. - niszczenie siedlisk Natura 2000 i nieodwracalne szkody" opracowanego przez R. C. wraz z załącznikiem w postaci protokołu z wizji terenowej przeprowadzonej przez prof. dr hab. R. K. (2), dr hab. P. K. oraz prof. dr hab. T. W. (2);

2.  pism Nadleśnictwa H. z dnia 17 listopada 2017 r., 11 grudnia 2017 r. oraz 22 grudnia 2017 r. (oryginały pism znajdują się w aktach do sygn. VII W 418/17) na okoliczności: braku legalności wycinki i usuwania drzewostanu w P. B., uzasadniającego podjęcie przez obwinionych działań w stanie wyższej konieczności; naruszeń prawa dokonanych przez organy władzy publicznej i osoby dokonujące wycinki i usuwania drzewostanu w P. B..

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Sąd Okręgowy badając sprawę pod kątem zarzutów zwartych w apelacjach Komendanta Powiatowej Policji w H. oraz obrońców obwinionych, jak również poddając rozstrzygnięcie totalnej kontroli, stwierdził że apelacja oskarżyciela nie zasługuje na uwzględnienie. Natomiast apelacja adwokata B. F. oraz apelacja adwokata P. M. (1) w części dotyczącej nieprzyjęcia przez Sąd Rejonowy działania obwinionych w stanie wyższej konieczności okazały się celne. Uwzględnienie zarzutów doprowadziło do uniewinnienia wszystkich obwinionych od postawionych zarzutów.

Badając sprawę Sąd stwierdził, że postępowanie Sądu Rejonowego było prawidłowe, pełne, nie zostało dotknięte jakimkolwiek uchybieniem skutkującym koniecznością ingerencji czy też koniecznością powtórzenia czynności procesowych. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I Instancji prawidłowo uznał, że w czasie protestu obwinionych doszło do wyczerpania przez każdego z nich znamion wykroczenia z art. 51 § 1 k.w. Nie oznacza to jednak automatycznie uznania winy w/w. Ustawodawca przewidział okoliczności, które uwalniają działającego od przypisania mu winy i uznania, że popełnił wykroczenie. Takim stanem jest działanie w obronie koniecznej (art. 15 k.w.), w stanie wyższej konieczności (art. 16 § 1 k.w.) oraz w stanie niepoczytalności (art. 17 § 1 k.w.).

W uzasadnieniu w pierwszej kolejności Sąd Odwoławczy odniesie się do zarzutów uznanych za niecelne, a następnie przedstawi uzasadnienie dotyczące zarzutów, które zostały uwzględnione.

Na początku należy przytoczyć wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 września 1998 roku (sygn. akt V KKN 104/98, LEX nr 35095), zgodnie z którym przekonanie Sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k., gdy:

a) jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.);

b) stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.);

c) jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 k.p.k.).

W ocenie Sądu odwoławczego powyższe wskazania, które poprzez odwołanie zawarte w art. 8 k.p.w. znajdują odpowiednie zastosowanie w sprawach o wykroczenia w przeważającej części zostały przez Sąd I Instancji zachowane. Sąd ten dołożył należytej staranności w dążeniu do wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności sprawy.

Sąd Odwoławczy w całości podziela wskazania Sądu Rejonowego odnośnie art. 51 § 1 kw. Nie widząc potrzeby powtarzania tych wywodów, wystarczającym jest odesłanie w tym zakresie do uzasadnienia Sądu I Instancji. Przypomnieć należy, iż zgodnie z art. 51 § 1 k.w., wykroczenie popełnia ten, kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym. Stwierdzenie dopuszczenia się wybryku przez sprawcę jest warunkiem dalszej analizy znamion tego wykroczenia. Jako przykłady wybryku ustawodawca wskazuje przykładowo krzyk, hałas, alarm. Indywidualnym przedmiotem chronionym przepisem są spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny oraz obyczajność. Przez wybryk należy rozumieć zachowanie odbiegające od zwyczajowo przyjętego i obowiązującego w konkretnym miejscu, czasie i okolicznościach.

Abstrahując od sfery motywacyjnej działań obwinionych i historycznego tła zdarzenia nie budzi wątpliwości, iż przybyli oni w dniu 08 czerwca 2017 r. do miejscowości C., gdzie były zaparkowane maszyny – harwester i forwarder. Było to miejsce publiczne – dostępne dla nieokreślonej ilości osób. W/w postanowili podjąć działania uniemożliwiające wycinkę drzew przez te urządzenia. Skutecznie zablokowali w dniu zdarzenia wyjazd maszyn do lasu. Przybyli na miejsce zdarzenia operatorzy maszyn – A. B. i T. C., widząc rozstawione nad pojazdami trójnogi z podwieszonymi ekologami, przykute do urządzeń i blokujące je swoimi ciałami, zrozumieli że nie ma możliwości wyjechania do lasu celem wykonania zaplanowanej w tym dniu pracy - wycinki drzew. O powyższym poinformowali swojego przełożonego P. M. (2), a ten powiadomił Policję. Wkrótce na miejsce zdarzenia przybyli funkcjonariusze Straży Leśnej, Policji w celu odblokowania maszyn. Rozpoczęły się wezwania do odstąpienia od blokady, pertraktacje i rozmowy z ekologami. Ponieważ blokujący dobrowolnie nie zaprzestali podjętych działań, funkcjonariusze Policji przy pomocy Straży Pożarnej w obecności Straży Leśnej podjęli działania siłowe, które końcowo doprowadziły do odblokowania maszyn.

Nie budzi najmniejszych wątpliwości, iż obwinienie swoim działaniem zakłócili spokój i porządek publiczny. Pierwszymi osobami, które doznały negatywnych odczuć spowodowanych działaniem w/w były operatorzy maszyn, ich przełożony, którym uniemożliwiono wykonywanie pracy. Niczym innym jak wybrykiem należy tłumaczyć sprowadzenie na miejsce zdarzenia służb mundurowych, w celu przywrócenia stanu sprzed blokady. Skarżący adw. P. M. (1) nieskutecznie stara się wykazać, że nie doszło do wzbudzenia negatywnych emocji wśród osób, których dotknęła blokada. Oczywistym jest, że w takim przypadku nie byłoby potrzeby zawiadamiania o incydencie służb mundurowych. Blokada uniemożliwiła wykonywanie pracy operatorom maszyn - zwykłe, rutynowe zachowanie, zakłóciła ich dzienny plan, wywołała niepokój i zamieszanie. W literaturze prawa wykroczeń podaje się, że pojęcie zakłócenia spokoju publicznego oznacza naruszenie równowagi psychicznej ludzi (spowodowanie u nich uczucia zaniepokojenia, zdenerwowania itd.). Wystarczające jest, aby skutek taki dotknął jedną osobę ( P. Kozłowska-Kalisz, w: M. Mozgawa, Kodeks wykroczeń, 2009, s. 180; M. Bojarski, w: M. Bojarski, Z. Świda, Podstawy materialnego, 2002, s. 121). Taka sytuacja z całą pewnością miała miejsce.

Nie budzi również wątpliwości fakt podziałów w społeczeństwie na zwolenników i przeciwników wycinki drzew w p.. Nie tylko na miejscu zdarzenia pojawiły się osoby reprezentujące dwie opcje, ale były również przeprowadzane sondaże, które podział ten ujawniały (np. N. 5/16, na pytanie czy popierasz znaczące zwiększenie wycinki drzew w p. b. – 74% osób odpowiedziało NIE, 10% TAK (...) ). Kilkakrotnie skarżący adw. P. M. (1) podnosi, że wbrew twierdzeniom Sądu protest miał charakter pokojowy i w ocenie Sądu Okręgowego stanowisko to nie jest sprzeczne z oceną Sądu Rejonowego. Z nagrań wynika, co przyjął Sąd, że protestujący byli spokojni, nie zachowywali się agresywnie, nie krzyczeli, przedstawiali zainteresowanym swoje stanowisko w sprawie p.. Natomiast w wyniku zastosowania pokojowej formy protestu doszło do zmuszenia osób zainteresowanych wycinką w p. – operatorów maszyn, ich przełożonego do zaniechanie realizacji planów. Wbrew twierdzeniom apelującego osoby, których bezpośrednio dotknął protest, były zirytowane i zdenerwowane, co objawiało się np. uruchamianiem silników w harwesterze i forwarderze w czasie, gdy protestujący znajdowali się w pobliżu maszyn, byli do nich przykuci.

Ponownie stwierdzić i podkreślić należy, iż pomijając motywacje protestujących, działania obwinionych wyczerpały znamiona art. 51 § 1 k.w. Dlatego Sąd Odwoławczy uznał zarzuty apelujących związane z przypisaniem realizacji znamion obwinionym z art. 51 § 1 k.w. za chybione. Sąd Okręgowy w całości popiera w tym zakresie rozważania Sądu Rejonowego.

Z uwagi na treść rozstrzygnięcia za bezzasadną w stopniu oczywistym uznano apelację oskarżyciela publicznego w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze, postulującą zmianę orzeczenia i wymierzenie każdemu z obwinionych kary grzywny.

Przechodząc do pozostałych zarzutów apelujących odnoszących się do art. 16 § 1 k.w. – stanu wyższej konieczności, Sąd Odwoławczy uznał te zarzuty za w pełni zasadne. Ponieważ w tych częściach apelacje skarżących reprezentujących obwinionych są zbieżne Sąd Odwoławczy omówi je łącznie. Sąd Rejonowy dopuścił się naruszenia przepisów praw procesowego – art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k. stosowanych w sprawach o wykroczenia w oparciu odpowiednio o art. 8 k.p.w. oraz art. 82 § 1 k.p.w. poprzez dokonanie niepełnej analizy prawnej zdarzenia, w szczególności okoliczności i wydarzeń poprzedzających działania objęte wnioskiem o ukaranie, w tym aktywności obwinionych i innych podmiotów do momentu rozpoczęcia protestu, w wyniku czego doszło do naruszenia prawa materialnego – niezastosowania art. 16 § 1 k.w. i błędnego przyjęcia, że obwinieni popełnili wykroczenie z art. 51 § 1 k.w.

Na wstępnie Sąd Okręgowy stwierdza, że w odpowiedzi na wniosek o ukaranie obrońca obwinionego R. Ś. złożyła obszerną analizę obowiązujących przepisów pod kątem art. 16 § 1 k.w. i okoliczności występujących w niniejszej sprawie. Sąd Odwoławczy z przeważającą większością argumentów w powyższym zakresie zgadza się.

Zgodnie z art. 16 § 1 k.w. nie popełnia wykroczenia, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone nie przedstawia wartości oczywiście większej niż dobro ratowane.

Nie budzi wątpliwości, iż P. B. jest wyjątkowym na skalę światową dobrem chronionym prawem. Sąd Rejonowy w sposób szczegółowy uzasadnił w części wstępnej uzasadnienia powyższą przesłankę. Sąd Odwoławczy w całości tą część uzasadnienia podziela. Tytułem skrótowego wymienienia głównych elementów prawnej ochrony – jest to jedyny obiekt przyrodniczy znajdujący się na terenie P., wpisany w 2014 r. na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. W 1976 roku P.ratyfikowała Konwencję w sprawie ochrony światowego dziedzictwa kulturalnego i naturalnego przyjętą w P. w 1972 r.

Po wstąpieniu P. do U. E. cały obszar P. B. został włączony do europejskiej sieci ekologicznej Natura 2000. Zaczęły obowiązywać Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/147/WE z dnia 30 listopada 2009 r. w sprawie ochrony dzikiego ptactwa (Dz.U. L 20 z 26 stycznia 2010 r.) oraz Dyrektywa Rady 92/43/EWG z dnia 21 maja 1992 r. w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory (Dz.U. L 206 z 22 lipca 1992 r.). Dyrektywy wprowadziły szereg obowiązków dla Państw Członkowskich związanych z obszarami objętymi programem Natura 2000. Dyrektywy zostały implementowane do polskiego porządku prawnego – m.in. do ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. Nr 92, poz. 880 z późn. zm.), rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 16 maja 2005 r. w sprawie typów siedlisk przyrodniczych oraz gatunków roślin i zwierząt, wymagających ochrony w formie wyznaczenia obszarów Natura 2000 (Dz.U. Nr 94, poz.795), stanowiące transpozycję Załączników I i II z Dyrektywy Siedliskowej i Załącznika I z Dyrektywy Ptasiej. W oparciu o upoważnienie zawarte w ustawie o ochronie przyrody dla obszaru Natura 2000 P. B. został ustanowiony plan zadań ochronnych, zwany dalej PZO (zarządzenie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w B. z dnia 06 listopada 2015 r. w sprawie ustanowienia planu zadań ochronnych dla obszaru Natura 2000 P. B. (...)(...). Plan ten obejmuje obszar Natura 2000 z wyłączeniem B. P. N.. W PZO m.in. określono przedmioty ochrony (siedliska przyrodnicze, gatunki roślin i zwierząt) oraz istniejące i potencjalne zagrożenia. Przykładowo dla grądu subkontynentalnego, łęgów wierzbowych, topolowych, olszowych, jesionowych potencjalne zagrożenie to usuwanie martwych i umierających drzew, dla sóweczki – wycinka lasu w drzewostanach powyżej 100 lat; usuwanie opanowanych świerków (zasiedlonych przez kornika drukarza) w wieku powyżej 100 lat; dla włochatki – usuwanie sosen i opanowanych świerków (kornik drukarz) w wieku powyżej 100 lat; dzięcioła trójpalczastego – usuwanie opanowanych świerków (kornik drukarz) w wieku powyżej 100 lat. W PZO określono konkretne działania ochronne m.in.: wyłączenie z działań gospodarczych wszystkich drzewostanów z gatunkiem w składzie co najmniej 10% w wieku 100 i więcej lat na siedlisku grądu subkontynentalnego, w okresie obowiązywania PZO; zapobieganie degradacji siedliska poprzez powstrzymanie się od działań gospodarczych w płatach siedliska 91DO; wyłączenie z działań gospodarczych wszystkich drzewostanów z gatunkiem w składzie co najmniej 10% w wieku 100 i więcej lat, w okresie obowiązywania PZO; pozostawienie podczas zabiegów gospodarczych i ochronnych wszystkich sosen i świerków z widocznymi wykutymi dziuplami – z wyłączeniem sytuacji zagrażających bezpieczeństwu publicznemu, w okresie obowiązywania PZO; wyłączenie z działań gospodarczych drzewostanów z gatunkiem w składzie co najmniej 10% w wieku 100 i więcej lat na siedliskach lasu mieszanego świeżego, lasu mieszanego wilgotnego, lasu świeżego i lasu wilgotnego; wyłączenie z działań gospodarczych wszystkich drzewostanów liściastych z gatunkiem w składzie co najmniej 10% w wieku 100 i więcej lat; pozostawienie podczas zabiegów gospodarczych i ochronnych drzew z widocznymi próchnowiskami i naturalnymi dziuplami (dęby, jesion, klon, grab i lipa) – z wyłączeniem sytuacji zagrażających bezpieczeństwu publicznemu, w okresie obowiązywania PZO; w drzewostanach lasów gospodarczych, pozostawienie wszystkich ponad 100-letnich martwych świerków do całkowitej mineralizacji na siedliskach olsu, olsu jesionowego (z wyłączeniem zagrażających bezpieczeństwu publicznemu), w okresie obowiązywania PZO. Skarżący na podstawie zapisów PZO wywodził, że nie wolno prowadzić działań gospodarczych we wszystkich drzewostanach z gatunkiem w składzie co najmniej 10% w wieku 100 i więcej lat, w tym drzew zasiedlonych przez kornika. Dodatkowo usuwanie wszystkich drzew zasiedlonych przez kornika drukarza jest sprzeczne z PZO z uwagi na obowiązek pozostawiania sosen i świerków z widocznymi wykutymi dziuplami, jak również drzew z widocznymi próchnowiskami. Drzewa te w ocenie skarżącego mogą być usuwane wyłącznie w sytuacji zagrażającej bezpieczeństwu publicznemu.

Z powyższego wynika, że teren P. B. został objęty szczególną ochroną wynikającą z aktów prawa międzynarodowego i krajowego. Dodać należy, że Konstytucja RP w art. 91 ustanawia pierwszeństwo ratyfikowanej umowy międzynarodowej przed ustawami (§ 1 Ratyfikowana umowa międzynarodowa, po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw R. P., stanowi część krajowego porządku prawnego i jest bezpośrednio stosowana, chyba że jej stosowanie jest uzależnione od wydania ustawy, § 2 Umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową).

Zagrożenie dla P. B., jako dobra prawem chronionego pojawiło się w momencie wydania decyzji Ministra Środowiska Znak (...) z dnia 25 marca 2016 r. o zatwierdzeniu aneksu do planu urządzenia lasu sporządzonego na lata 2012 2021 dla Nadleśnictwa B. w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w B., zatwierdzonego decyzją Ministra Środowiska z dnia 9 października 2012 r., znak (...), dokonującej zmiany ww. planu urządzenia lasu. Drugim elementem od strony prawnej było wydanie w dniu 17 lutego 2017 r. decyzji nr (...) przez Dyrektora Gen. Lasów Państwowych. Decyzje te oznaczały kilkakrotne zwiększenie ilości pozyskiwanego drzewa z P., były motywowane zwalczaniem gradacji kornika drukarza. Pierwsza decyzja według skarżących nie była poprzedzona wymaganą oceną oddziaływania inwestycji na obszar Natura 2000. Było to zagrożenie z punktu widzenia art. 51 § 1 k.w. pośrednie, nie zagrażało w sposób bezpośredni P..

Już w momencie opublikowania projektu decyzji (...) dotyczącej aneksu do planu urządzenia lasu, środowiska naukowe (instytucje naukowe i ośrodki akademickie), środowiska ekologiczne podjęły działania mające na celu zablokowanie wydania decyzji, a następnie wprowadzenia jej w życie.

W dniu 15 listopada 2015 r. Państwowa Rada Ochrony Przyrody działająca jako organ doradczy, której członków powoływał Minister właściwy do spraw środowiska spośród działających na rzecz ochrony przyrody przedstawicieli nauki, praktyki i organizacji ekologicznych, na posiedzeniu plenarnym, jednogłośnie negatywnie zaopiniowało projekt aneksu ( (...) k. 381-382). W opinii stwierdzono (...) wyraża zdecydowanie negatywną opinię w odniesieniu do propozycji zwiększenia pozyskania drewna na terenie P. B. oraz wzrostu ingerencji gospodarki leśnej w strukturę i stopień zachowania zbiorowisk leśnych tego obszaru, zawartą w projekcie aneksu do Planu urządzania lasu Nadleśnictwa B.”. W dalszej części wskazano m.in.:

- „w świetle badań naukowych (…) usuwanie zaatakowanych drzew, służące jakoby zwalczaniu kornika drukarza, nie ma istotnego wpływu na przebieg jego gradacji i tempo wydzielania się posuszu, a przynosi poważne szkody przyrodnicze, w tym w gatunkach będących przedmiotami ochrony w Obszarze Natura 2000 P. B. (…), a także narusza naturalną dynamikę procesów regeneracyjnych zachodzących w ekosystemach leśnych po zaburzeniach wywołanych gradacją”;

- Rada „zwraca uwagę na fakt sprzeczności pomiędzy planowanym zwiększonym etatem cięć, a zapisami zarządzenia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w B., ustanawiającego plan zadań ochronnych dla obszaru Natura 2000 P. B.,(…), w którym stwierdza się m.in., że usuwanie zamierających drzew, w tym świerków zasiedlonych przez kornika, jest potencjalnym zagrożeniem dla niektórych przedmiotów ochrony Natura 2000 – przyjęcie aneksu do Planu w proponowanym brzmieniu stanowiłoby w świetle tego zarządzenia rażące naruszenie prawa”;

- Rada „wskazuje, iż zwiększone pozyskanie drewna zaplanowane w Nadleśnictwie B. narusza zarówno postanowienia prawa krajowego (zawarte w ustawie o ochronie przyrody), jak i międzynarodowego (Dyrektywy Ptasiej i Siedliskowej), a także stoi w sprzeczności z zasadami ochrony przyrody wynikającymi z ratyfikowanych przez P. międzynarodowych konwencjach (o ochronie różnorodności biologicznej i o ochronie europejskiej fauny i flory oraz siedlisk przyrodniczych)”.

W dniu 26 listopada 2015 r. Komitet Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk wyraził stanowisko w sprawie planów intensyfikacji użytkowania rębnego P. B. ( (...)).

Zdaniem Komitetu „Propozycja ta w zasadniczy sposób narusza zapisy Planu Zadań Ochronnych dla obszaru Natura 2000 P. B.oraz zobowiązania podjęte przez Rząd R. P. w zakresie ochrony P. B. jako Obiektu Światowego Dziedzictwa. Tak drastyczne zmiany mogą grozić skreśleniem P. z listy miejsc Światowego Dziedzictwa, jeśli zostaną uznane za zbyt daleko idące i naruszające wartość miejsca. Byłaby to niepowetowana strata, także wizerunkowa, dla naszego kraju. Nowa, bardzo daleko idąca propozycja pojawiająca się w aneksie, nie tylko narusza w sposób zasadniczy wcześniejsze uzgodnienia i naszą wiarygodność wobec partnera białoruskiego, ponoszącego współodpowiedzialność za całość ochrony, ale także może istotnie zagrozić statusowi obiektu. Proponowane rozmiary ingerencji nie tylko nie znajdują uzasadnienia w Planie Zadań Ochronnych dla obszaru Natura 2000 P. B. (...), ustanowionego Zarządzeniem Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w B. z dnia 6 listopada b.r., ale w opiniach ekspertów budzą także poważne obawy o ich skutki dla ochrony przyrody P.. Dotychczasowy Plan Zadań Ochronnych zwraca uwagę, że usuwanie martwych i umierających drzew jest jednym z podstawowych zagrożeń dla siedlisk grądów kontynentalnych, borów i lasów bagiennych oraz łęgów, a wycinka lasu i usuwanie martwych świerków w wieku ponad 100 lat zagraża zachowaniu reliktowej fauny p. (…). W związku z powyższym, Komitet Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk uważa, że próba kilkukrotnego podwyższenia poziomu pozyskania drewna w stosunku do obowiązującego planu urządzenia lasu Nadleśnictwa B. nie znajduje uzasadnienia; wręcz odwrotnie, działania takie nie tylko uderzają w cele i kształt ochrony tego obiektu, podważają społeczne zaufanie do służb leśnych, jako odpowiedzialnych zarządców przyrodniczego skarbu narodowego, którym jest P. B., ale mogą również prowadzić do utraty przez R. P.wiarygodności i prestiżu na arenie międzynarodowej”.

W dniu 22 stycznia 2016 r. Sekretarz Generalny Polskiego Komitetu ds. UNESCO w liście skierowanym do Pana S. M. Podsekretarza stanu Ministerstwa Środowiska w W. wskazał, że istnieją uzasadnione obawy, że projekt aneksu do planu urządzania lasu Nadleśnictwa B. może być sprzeczny w związku ze zobowiązaniami podjętymi przez stronę polską wobec społeczności międzynarodowej w związku z rozszerzeniem wpisu na Listę Światowego Dziedzictwa (k. 394).

Podobnej treści wystąpienia wyrazili leśnicy, ekolodzy lasu, entomolodzy, mykolodzy i inni specjaliści badający ekosystemy leśne, zgromadzeni na II Międzynarodowej Konferencji o Lasach w N. w N. (...)

Przeciwko działaniom prowadzonym w P. B. protestowały również środowiska lokalne. Osoby skupione w grupie „L. przeciwko wycince P. B.” w dniu 13 marca 2016 r. zamanifestowali swój sprzeciw wobec polityki ministra środowiska i Lasów Państwowych w B.. Wręczono list Panu Ministrowi J. S., w którym domagano się objęcia całej P. B. parkiem narodowym. Pod listem podpisało się prawie 500 osób (k. 375).

Odnotować należy, że odbyła się również kontrmanifestacja zwolenników Lasów Państwowych.

O należytą ochronę P. B. apelowali przedstawiciele świata kultury i sztuki z P., N., A., U. i B.(apel z 14 maja 2017 r. - (...))

Od 08 stycznia 2016 r. Komisja Europejska podjęła działania w sprawie P. B.. W tym dniu przesłała do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska list wyrażający zaniepokojenie działaniami planowanymi w aneksie do planu urządzenia lasu Nadleśnictwa B.. W marcu 2017 r. unijny komisarz ds. środowiska K. V. wezwał P. do natychmiastowego wstrzymania wycinki w P. B.. W kwietniu 2017 r. Komisja wydała uzasadnioną opinię wzywającą P. do wstrzymania się od pozyskiwania drewna na dużą skalę.

Obwinieni są osobami, które zdawały sobie sprawę z podejmowanych wcześniejszych działań mających na celu wstrzymanie ich zdaniem nielegalnej wycinki, które nie przyniosły spodziewanych rezultatów. W części działań uczestniczyli osobiście. Część była prowadzona przez organizacje społeczne.

Działania te polegały na:

1.  Czynnym uczestnictwie (rozprawy i skarga kasacyjna do NSA) w postępowaniu ze skargi Rzecznika Praw Obywatelskich na decyzję Ministerstwa Środowiska z dnia 25 marca 2016 r., znak: (...) w przedmiocie zatwierdzenia aneksu do planu urządzania lasu sporządzonego na lata 2012-2021 dla Nadleśnictwa B. w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w B..

2.  Złożeniu w dniu 19 kwietnia 2016 r. skargi do Komisji Europejskiej na decyzję Ministra Środowiska opisaną w punkcie 1.

3.  Korespondencji z Komitetem Światowego Dziedzictwa UNESCO oraz sekretariatem w P.w zakresie zagrożeń dla obiektu światowego dziedzictwa P. B..

4.  Organizacji i przeprowadzeniu konferencji dla posłów w Sejmie RP w dniu 31 marca 2017 r. po tytułem „Potrzeby natury. Czy P. B. wymaga ingerencji człowieka?”.

5.  Współorganizacji petycji do Prezesa Rady Ministrów o ochronę P. B. i zbieraniu podpisów pod tą petycją.

W tym miejscu należy rozważyć kolejną przesłankę z art. 16 § 1 k.w. – w którym momencie niebezpieczeństwo zagrażające P. zmieniło się z pośredniego na bezpośrednie. Bez cienia wątpliwości nastąpiło to w momencie przystąpienia przez podmioty upoważnione przez osoby zarządzające P. do realizacji przedmiotowego aneksu. Poprzez wycinkę i usuwanie drzew, prowadzoną według protestujących wbrew przepisom prawa polskiego i międzynarodowego, konsekwentnie i planowo doprowadzano do nieodwracalnych zmian w miejscach prac.

Kolejną przesłanką z art. 16 §1 k.w. jest twierdząca odpowiedź na pytanie czy bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego dobru chronionemu prawem nie można było inaczej uniknąć? Zasada subsydiarności wyrażona powyżej oznacza, że wolno w celu ratowania jednej wartości poświęcić inną wartość (dobro), jeżeli tego niebezpieczeństwa nie można uniknąć inaczej. Poświęcenie dobra jednego dla ratowania drugiego musi być w danych okolicznościach jedyną możliwą formą przeciwdziałania niebezpieczeństwu. W ocenie Sądu Odwoławczego obwinieni w toku procesu w sposób niebudzący najmniejszych wątpliwości wykazali, że podejmowano różnego rodzaju inicjatywy mające na celu wstrzymanie wycinki drzew w P. B.. Inicjatywy, protesty i wezwania członków społeczeństwa, różnego rodzaju gremiów naukowych, środowisk akademickich reprezentujących uczelnie, ciał opiniodawczych, Komisji Europejskiej, przedstawicieli UNESCO, organizacji międzynarodowych skierowane do dysydentów nie były w stanie wstrzymać działań, które w/w uważali za niedopuszczalne, nieodwracalne i sprzeczne z obowiązującym prawem. Również wstąpienie na drogę postępowań przewidzianych prawem polskim i unijnym nie przyniosło spodziewanego rezultatu. Biorąc pod uwagę sprowadzenie na teren P. ciężkiego sprzętu, tempo i sposób pozyskiwania drewna na niespotykaną w ciągu ostatnich lat skalę, każdy dzień wycinki oznaczał w głębokim przekonaniu protestujących niepowetowane, nieodwracalne szkody. Wprowadzane na terenie P. zakazy wstępu do lasu oznaczały, zdaniem protestujących, chęć ukrycia skali prowadzonych działań, ukrycie rzeczywistego stanu rzeczy w postaci naruszeń norm prawa międzynarodowego i europejskiego, działanie metodą faktów dokonanych. W ocenie Sądu Okręgowego bez cienia wątpliwości, z punktu widzenia protestujących, ale i przeciętnego postronnego obserwatora, biorąc pod uwagę działania podejmowane od momentu pojawienia się projektu aneksu do planu urządzenia lasu sporządzonego na lata 2012 2021 dla Nadleśnictwa B. w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w B. (przed 25 marca 2016 r.) mające na celu powstrzymanie zwiększonego pozyskiwania drewna szczególnie ze stref objętych planem zadań ochronnych, tylko fizyczne zablokowanie maszyn mogło przerwać prowadzone w P. działania. Jak wynika z dowodów przedstawionych przez obwinionych, biorąc pod uwagę wydajność sprowadzonych do puszczy maszyn, codzienną wycinkę, każdy dzień oczekiwania na rozstrzygnięcia organów władzy sądowniczej oznaczał kolejne połacie wyciętych drzew i co wysoce prawdopodobne – nieodwracalne zniszczenie kolejnej części ekosystemu. W tym miejscu, choć to nieistotne z punktu widzenia niniejszej sprawy, bo oceniane z perspektywy dnia dzisiejszego, czyli przyszłości nieznanej obwinionym w dniu zdarzenia, gdyby obwinieni nie podjęli działań będących przedmiotem rozpoznania, mieliby satysfakcję z rozstrzygnięć, które zapadły w 2018 r. przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej w L., ale byłaby to satysfakcja zaprawiona goryczą. Po prostu z uwagi na upływ czasu i tempo prowadzonych w P. prac wysoce prawdopodobnym jest, że wiele podmiotów podlegających ochronie, wymienionych w Planie Zadań Ochronnych, bezpowrotnie w perspektywie co najmniej najbliższych kilkudziesięciu lat przestałoby istnieć. W świetle art. 16 § 1 k.w. w ocenie Sądu Odwoławczego nie można było inaczej uniknąć bezpośredniego niebezpieczeństwa niż w sposób, w jaki uczynili to obwinieni. Bez cienia wątpliwości została również zachowana zasada proporcjonalności określona w art. 16 § 1 k.w. – dobro poświęcone nie przedstawiało wartości oczywiście większej niż dobro ratowane. Analizując działania podejmowane przez różne podmioty od 2015 r., argumenty które przedstawiały, z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można było przyjąć na datę 08 czerwca 2016 r., iż każdy kolejny dzień wycinki przeprowadzanej na szczególnie chronionych i unikatowych terenach P. uznanych za światowe dziedzictwo zagrażał temu dobru, poprzez spowodowanie nieodwracalnych zmian na terenach, na których dokonała się wycinka i usunięcie drzew za pomocą ciężkiego sprzętu. Zdecydowanie wobec dobra chronionego w art. 51 § 1 k.w. – spokoju i porządku publicznego, dobro chronione działaniami ekologów przedstawia nieporównywalnie większą wartość. Oczywistym jest, że w przypadku art. 51 § 1 k.w. naruszenie dobra chronionego tym przepisem, w warunkach niniejszej sprawy, jest odwracalne w bardzo krótkiej perspektywie czasowej i szybko jest osiągnięty stan sprzed popełnienia czynu z art. 51 § 1 k.w. Z materiałów dowodowych przedstawionych przez obwinionych wynika, że w przypadku P. B. skutki działań, przeciwko którym protestowali w/w, mogły być nieodwracalne dla miejsc chronionych, w których dokonała się wycinka.

Sąd Odwoławczy wyraża przekonanie oparte na pewności, że w niniejszej sprawie wystąpił stan wyższej konieczności, dlatego obwinieni nie popełnili zarzuconego im wykroczenia.

Chociaż z punktu widzenia art. 16 § 1 k.w. nie są decydującymi pobudki działania obwinionych, to w ocenie Sądu Okręgowego również one w sprawie niniejszej zasługują na uwagę, ponieważ współgrają z działaniami podejmowanymi w obronie P. B. od 2015 r.

T. B. wyjaśnił: „ … brałem udział w obywatelskim, pokojowym proteście, mającym na celu zablokowanie maszyn, które służyły do nielegalnej wycinki drzew z P. B. (…) Domagaliśmy się uznania całej P. za park narodowy, zatrzymania wycinki w czasie lęgowym ptaków, zatrzymania wycinki III strefy UNESCO i wśród drzewostanów ponad stuletnich, a także przeciw łamaniu dyrektywy siedliskowej” (k. 430).

B. B. oświadczył: „ ... brałem udział w blokadzie ciężkiego sprzętu służącego do cięcia drewna i wywozu go z P. B.. W mojej ocenie ta wycinka jest nielegalna, szkodzi wizerunkowi P. oraz P. na arenie międzynarodowej. Głównym naszym motywem była obrona P.” (k. 430v).

M. L. (1) stwierdziła: „brałam udział w pokojowym proteście, ponieważ zależy mi na ochronie naszego dobra narodowego jakim jest P. B.. Jest to unikatowe w skali światowej miejsce, bardzo cenne przyrodniczo i byłam zaniepokojona trwającą wycinką. Obawiałam się, że ona może zagrażać temu unikatowemu miejscu. Chciałam również aby do lasu mogli wejść naukowcy, by osobiście i fachowo stwierdzić, czy to, co tam się dzieje, jest zgodne z prawem i czy jest zgodne z zasadami ochrony takiego miejsca. (…) chciałam zaprotestować i powstrzymać wycinkę” (k. 430 v – 431).

Obwiniony P. R. podał: „Uczestniczyłem w tym proteście, gdyż dla mnie P. B. jest wielkim skarbem narodowym i majątkiem, którego należy strzec i chronić. Moim zadaniem było również umożliwienie naukowcom, którzy byli w drodze, zajęcie stanowiska w sprawie wycinki. Dodatkowo miałem poczucie, że bronię prawa, które poprzez wycinkę jest łamane” (k. 431-431v).

Obwiniony R. Ś. wyjaśnił: „ … pojawiłem się z grupą osób by zaprotestować w pokojowy sposób przeciwko niszczeniu przyrody P. B.. Ponadto naszym podstawowym celem było wstrzymanie maszyn, by niezależni naukowcy mogli wejść w teren i zebrać dowody na wycinkę drew w miejscach podlegających ochronie. Chodziło tu o drzewa bez kornika, tzw. posusz jałowy, a także w drzewostanach stuletnich. (…) Nasz protest w tym miejscy był ostatecznością, wcześniej podjąłem bardzo wiele działań, by wstrzymać cięcia w P. B. (…) Moja obecność tam jest obywatelskim protestem przeciwko wycinaniu P. B. jako światowego dziedzictwa ludzkości” (k. 431 v).

Obwiniona M. L. (2) oświadczyła: „Całe życie kierowałam się zasadą przestrzegania prawa oraz uczciwości. Kierując się tą filozofią uważałam, że kiedy prawo jest łamane, to należy reagować. W szczególności, gdy jest łamane przez władze państwowe. W mojej ocenie z taką sytuacją właśnie mamy do czynienia w tym wypadku. (…) Drugim powodem było to, że nie jestem obecnie zatrudniona na etacie, często podejmuję się działań charytatywnych, społecznych. (…) Trzeci powód, którym się kierowałam, to ochrona środowiska, która zawsze była dla mnie bardzo ważna. (…) Wszyscy naukowcy, których wypowiedzi zebrałam, uważali, że P. B. jest niszczona. Chciałam pomóc ludziom protestującym w P.. (…) Nie wyobrażałam sobie innej przyzwoitej decyzji oprócz tej, żeby wziąć w niej udział i wesprzeć blokujących. Uważam, że te osoby walczą o dobro wspólne, narażają swoje zdrowie, mam dla nich wiele podziwu i sympatii. (…) Moją intencją nie było czynienie zła, tylko obrona bezcennego obszaru przyrodniczego, który zniszczony dziś, odrodzi się najprawdopodobniej za 600 lat. Robiłam to dla swoich dzieci i wnuków oraz przyszłych pokoleń” (k. 479 – 479v).

Obwiniony R. K. (1) wyjaśnił: „Pojawiłem się tam dlatego, że P. to jest ostatni las pierwotny w Europie. (…) dlatego postanowiłem powstrzymać nielegalną wycinkę w P.” (k. 479v-480).

Z przedstawionych fragmentów wypowiedzi wynika, że obwinieni działali w głębokim przekonaniu ratowania dobra wspólnego, służącego całemu społeczeństwu. Na uwagę i podkreślenie zasługuje, że w/w poświęcili swój czas, środki finansowe, zaryzykowali odpowiedzialnością przed sądami, by uniemożliwić dalsze, w ocenie szerokiego kręgu fachowych podmiotów, bezprawne działania. Sąd Okręgowy mimo szczegółowych analiz nie dopatrzył się w działalności w/w jakichkolwiek osobistych, merkantylnych korzyści.

Sąd Okręgowy w ślad za Sądem Rejonowym podkreśla, że w niniejszej sprawie nie może być mowy o przesądzaniu, które z decyzji czy działań dotyczących P. B. było zgodne z prawem, a które to prawo naruszały. Do orzekania w tym zakresie są i mogą być uprawnione inne organy władzy sądowniczej krajowe i międzynarodowe, których przedmiotem rozpoznania będą powyższe kwestie. Rodzaj rozstrzygnięć, jakie zapadły po 08 czerwca 2017 r. nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia i oceny zachowań objętych wnioskiem o ukaranie. Decydujące znaczenie dla wydanie wyroku w niniejszej sprawie miały działania podejmowane przez obwinionych na miejscu zdarzenia w dniu 08 czerwca 2017 r. – omówione w części wstępnej uzasadnienia oraz działania podejmowane przed tą datą przez w/w i inne podmioty podążające w tym samym kierunku, w szczególności obronie terenów szczególnie chronionych P. B..

Sąd Odwoławczy nie podziela obaw Sądu Rejonowego, że działania obwinionych prowadzić mogą do niebezpieczeństwa anarchizacji życia publicznego, iż pojawią się inne grupy osób, które będą zwalczały działania władzy w imię własnych partykularnych interesów. Jak pokazuje doświadczenie życiowe w niewielu sprawach sądowych mamy do czynienia ze stanem wyższej konieczności. Przedstawione zarówno w materiałach złożonych przez stronę obwinioną, jak i „przyjaciela sądu” Fundację (...) materiały, przedstawiające działania podejmowane na przestrzeni ponad 1,5 roku do dnia 08 czerwca 2017 r., wykazały jak dużo wysiłku i starań w postaci inicjatyw i działań społecznych, prawnych podjęto, zanim zdecydowano się na pokojowe, choć zmuszające do określonego, pożądanego przez protestujących zachowania. Z całą pewnością niniejsza sprawa nie będzie dobrym przykładem dla grup osób, które będą chciały doprowadzić do anarchizacji życia publicznego. Wszyscy działający w sprawie ochrony P. wykazali się bowiem racjonalnymi, szeroko zakrojonymi i zgodnymi z prawem działaniami, stopniowalnymi pod względem uciążliwości dla osób podejmujących strategiczne i prawnie wiążące decyzje odnośnie środowiska. Dopiero w momencie, kiedy okazało się, że może dojść do nieodwracalnych zmian w miejscach podlegających szczególnej ochronie, określonych i wymienionych w obowiązujących przepisach – obwinieni podjęli działania opisane w zarzutach.

Mając powyższe na uwadze Sąd uniewinnił wszystkich obwinionych od postawionych im zarzutów.

O kosztach pomocy prawnej udzielonej obwinionym T. B., R. Ś. orzeczono na podstawie art. 119 k.p.w. w zw. z art. 634 k.p.k. w zw. z art. 118 § 2 k.p.w. w zw. z § 11 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800). Sąd zasądził na rzecz w/w kwoty po 840 złotych z tytułu zwrotu poniesionych wydatków związanych z ustanowieniem obrońcy w postępowaniu odwoławczym.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie z art. 634 k.p.k. w zw. z art. 119 k.p.w. w zw. z art. l18 § 2 k.p.w.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Sacharewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Białymstoku
Osoba, która wytworzyła informację:  Przemysław Wasilewski
Data wytworzenia informacji: